Honoratki Małe Siostry
Niepokalanego Serca Maryi

Myśli

1. Trzeba wszystko przyjmować z ręki Bożej jako dar Jego Opatrzności. (LCS 59)

2. Prawdziwie jedynym lekarstwem na wszystkie troski i niepokoje jest bezgraniczna ufność w Bogu. (A 305)

3. Jeden jest tylko niezmienny przyjaciel – Bóg. (NR 11)

4. Kochaj Boga we wszystkim i we wszystkich, a wszystko w Bogu. (LCS 44)

5. Człowiek, który kocha Boga, a więc i bliźniego, nie może obojętnie przechodzić ponad cierpieniami swoich bliźnich, ale musi je odczuwać żywo i serdecznie, jakby sam to cierpiał, a nawet na swoje własne cierpienia człowiek taki jest bardziej obojętny niż na cierpienia innych. (A 208)

6.  Miłość Boża może nas uczynić twardymi i bezwzględnymi dla siebie samych, ale nigdy dla bliźnich. (A 208-209)

7. Potrzeba zapomnieć o sobie, oddać siebie w ręce Boga i nie pytać, co On z nami zrobi i czy o nas nie zapomni. (A 209)

8. Im człowiek jest twardszy dla siebie, tym czulszy i wrażliwszy staje się na cierpienia drugich. (A 208-209)

9. Komuż zaufamy, jeżeli boimy się zaufać Bogu? (A 306)

10. Im mniej człowiek ma pomocy od ludzi, tym bliżej ma przy sobie Boga. (A 496)

11. Trzeba znosić wszystko od wszystkich, a nawzajem nie dać cierpieć nikomu. (LZCz)

12. Choroba to żniwo, to kopalnia złota, za które można kupić sobie niebo, a więc i Boga samego, bo bez Boga nieba nie ma. (LIW)

13.Płać dobrem za złe, niech to będzie twoja zemsta dla miłości Bożej, a przekonasz się, jakie owoce ta zemsta przyniesie. (LWJ 3)

14. Dla miłości można się zdobyć na wszystko. (LSS 23)

15. Pamiętaj zawsze, że cierpienia są to dary Boże, za które sobie niebo zdobyć możemy i powinniśmy, i zdamy z tego rachunek przed Panem Bogiem. (LP)

16. Przeciwności są jak schody, które na wysokie piętra prowadzą, niby zawadzają, a prowadzą coraz to wyżej. (LPK 2)

17. Duch Boży to skarb największy i o ten skarb powinnyśmy dbać z całej siły – szukać królestwa Bożego, a resztę Bóg nam da. (LCS 2)

18. Serce przepełnione wdzięcznością nigdy smutne być nie może, bo wdzięczność zawsze przynosi radość duszy i zadowolenie. (LCS 36)

19. Doświadczenia, które Bóg zsyła, trzeba przyjmować z miłością i wdzięcznością, bo Bóg daje je nam z miłości, dla naszego dobra, więc korzystajmy z nich. (LCS 22)

20. Ta droga jest najpewniejsza, jedyna, która prowadzi duszę prosto do celu, pomimo że na niej nie brakuje krzyżów i krzyżyków fabrykowanych przeważnie przez miłość własną, która najwięcej staje w poprzek woli Bożej. (LLK 9)

21. Jeżeli chcesz być zawsze szczęśliwa, ukochaj nade wszystko wolę Bożą i nie pragnij niczego więcej, tylko tego, co On chce. (LWJ 1)

22. Strzeż się tylko zniechęcenia, ale po każdej nieudanej sprawie zaczynaj na nowo. (LSSz 12)

23. Człowiek nie jest w stanie ogarnąć wszystkiego, więc chwyta dużo, a robi mało i źle, bo niedokładnie. Lepiej zawsze robić mniej, a dobrze, dokładnie i sumiennie. I pamiętaj, że nigdy nie osiągniesz spokoju i równowagi, póki twoja praca nie będzie unormowana. LSSz 6

24. Tyle jest naszego na tym świecie, ile wycierpimy dla miłości Bożej, bo ten Ojciec najlepszy zapisuje każdy ból, zbiera każdy cierń i wije z nich wieniec zasług na całą wieczność. (LRDz 15)

25. Zawsze oświecony rozum jest najlepszym stróżem i doradcą duszy człowieka, który ma dobrą wolę. Sama praktyka, ze względu na niestałość i nędzę naszą, nie jest dostateczna, bo często zależy od upodobania, a któż nie doświadczył zmienności upodobań swoich? A 77

26. Same uczucia nie wystarczają, trzeba czynnie kochać Boga. Żeby kochać czynami, trzeba rozumieć dobrze, co trzeba czynić. (A 129)

27. Doskonałość jak dąb powinna rosnąć powoli, ale trwać wieki, nie jak grzyb, co to rano się pokaże, a wieczorem staje się próchnem. (A 159)

28. Tego, kto kocha wolę Bożą, nic nie denerwuje, a więc i nerwy się nie szarpią, a słowa „Bóg tego chce”, lepiej uspokoić potrafią niż najskuteczniejsze krople i inne leki na nerwy, bo przywracają spokój duszy, każda przykrość miła się staje, a człowiek, zamiast jęczeć i krzyczeć, tuli się sercem do Boga i oświadcza Mu, że to, co z Jego ręki pochodzi, jest zawsze najmilsze. (A 188-189)

29. Zadaniem całego życia naszego jest urobienie duszy naszej na wzór Pana Jezusa, wyrzeźbienie obrazu Jego w tym materiale (charakter nasz i usposobienie naturalne), jaki nam Bóg dał, w kamieniu czy w marmurze, w żelazie czy w drewnie, a w dodatku jeszcze mamy go coraz to bardziej ulepszać i doskonalić, a czy podobna wyrzeźbić cokolwiek jedwabną nitką albo złotym sznureczkiem? Nie, wszystkie narzędzia muszą być z twardej stali, począwszy od młota, którym artysta odtłukuje bryłę dla nadania jej kształtu konturu, i skończywszy na najdelikatniejszych dłutkach, którymi swoje arcydzieło wykończa. Dusza, która pragnie wykończyć obraz Boży w sobie, powinna oddać się w ręce swego Mistrza, nie wybierać narzędzi, którymi ten Boski Mistrz ma się posługiwać w pracy, ale przyjmować z radością uderzenia młotem i drapania rylcami rozmaitego gatunku. Bryła kamienna nie ma pojęcia o obrazie, jaki z niej pragnie wykuć mistrz, więc musi pozwolić robić ze sobą, co mu się podoba, póki on nie orzeknie, że już dosyć; my tak samo, jakkolwiek mamy pojęcie o wzorze, według którego mamy się urabiać, nie mamy wszakże pojęcia, jaką drogą do Niego dojść, jedyna rada na to: oddać się Mistrzowi naszemu bez zastrzeżenia, chcieć zawsze tego, czego On chce i znosić cierpliwie wszystko od wszystkich, wszystko, co Bóg bezpośrednio zsyła duszy albo przez ludzi dobrych i złych. Ludzie są dla nas tymi młotami i młoteczkami, dłutami i rylcami, ale kieruje nimi ręka Boża, ale my tej ręki często nie widzimy przez mgłę naszych ułomności, a szczególnie miłości własnej, i czujemy niechęć dochodzącą czasem do nienawiści za to, co nas przybliża do osiągnięcia celu naszego. (A 189-190)

30. Ten tylko, co umie dobrze milczeć, potrafi dobrze mówić i dobrze czynić i każde słowo jego ma wartość. (NR 10-11)

31.  Kto chce mieć prawdziwą miłość dla wszystkich, nie powinien wymagać od nikogo miłości dla siebie. (NR 55-56)

32. Miłość prawdziwa nie jest w uczuciu, ale w woli, jest to skłonność do pewnego przedmiotu. Jeżeli przedmiotem tym będzie Bóg, wtedy będziemy szczęśliwi, bo będziemy zawsze pragnęli spełniać Jego wolę. (NR 75)

33.  Powinnyśmy robić tak jak człowiek, który chce kupić plac dla zabezpieczenia sobie starości. Otóż taki człowiek wszystkiego sobie odmawia, znosi nieraz niewygody różne, nie doje i nie dośpi, aby grosz do grosza ciułać. A my musimy kupić sobie plac w niebie i zabezpieczyć się na czarną godzinę śmierci, co przecież jest dla nas wszystkim. (LBA 1)

34. Praca wtedy tylko idzie dobrze, jeżeli Bóg błogosławi, ale tam, gdzie Bóg nie jest na pierwszym miejscu, błogosławieństwa Jego być nie może, bo to pogańska praca, jeżeli się haruje tylko dla grosza. (LFR)

35. Powinnyśmy zawsze patrzeć na to, co i jak Pan Bóg robi i według tego sąd wydawać. Czy może być szerszy rozmach nad wszechświat, a obok tego większa drobiazgowość w wykończeniu najdrobniejszej trawki lub robaczka? Prawdziwie wielcy tego świata łączą również jedno z drugim, ale ludzie powinni dopełniać się wzajemnie i wspólnymi siłami wielkich rzeczy dokonywać. (LPK 5)

36. Szanować starszych trzeba zawsze, nigdy nie ubliża sobie ten, co innych szanuje, tylko ten, co się wynosi i pomiata drugimi, daje tym dowód, że jest źle wychowany, a następnie, że w nim wcale nie ma pokory. (LRDz 17)

37.Trzeba nieraz użyć środków, które ból sprawiają i leczą zarazem, zabijając zarazki, ale jątrzenie i drażnienie rany tylko w gorszą chorobę wpędzić może, rozgoryczając duszę. Trzeba zawsze uważać, żeby wypędzając chorobę z ciała, nie wypędzić zarazem i życia przez nieodpowiednie środki; tym bardziej trzeba tego pilnować w chorobach duszy, żeby jej nie złamać. (LSSz 1)

38. Pamiętaj o tym, że kara jest lekarstwem, a każdy lekarz roztropny czeka chwili odpowiedniej. (LSSz 7)

39. Podobno każdy chory jest największym bogaczem, bo potrafi wykupywać więźniów (z czyśćca), niewolników z niewoli szatańskiej, potrafi być misjonarzem, budować kościoły, zakłady wychowawcze i szkoły dla pogan i dla swoich, a to wszystko za cierpliwe znoszenie różnych kolek, strzykania i łamania w naszym biednym, grzesznym ciele. Trzeba korzystać. (LIW)
40. Trzeba zawsze ufać opatrzności Bożej, bo ta ufność jest zawsze dowodem miłości, ten tylko nie ufa, kto nie miłuje. (LFO 74)

41.  Nie sztuka, stojąc na czele, wydawać rozkazy i wymagać uległości, ale trzeba sercem wchodzić we wszystkie potrzeby i umieć wszystko znosić od wszystkich, a im kto wyżej stoi, tym w większym stopniu sztukę tę posiadać powinien. (LMK 6)

42. Módl się jak serafin, proś wytrwale jak żebrak, a pracuj jak wół. Wtedy będzie dobrze wszystko. (LRDz 8)

43. Pragnę być wszystkim dla wszystkich, to jest takim popychadłem, które się nadaje do zatkania każdej dziury, mniejszej czy większej. (LCS 9)

44. Policzki, to jest upokorzenia, to są odznaki honorowe, które Pan Jezus daje swoim żołnierzom jak krzyże „Virtuti Militari”, rycerze Boga muszą być pasowani policzkami, upokorzeniami. Więc się tym nie smuć, jak cię ludzie kopią i upokarzają, ale dziękuj Bogu, żeś na ten zaszczyt zasłużyła. (LCS 10)

45. Nie ten, co dobrze zaczął, ale ten, co dobrze skończył, weźmie nagrodę. (LFT)

46. Mniejsza o ciało, kiedy chodzi o dobro duszy, lepiej umrzeć niż duszę stracić. (LFT)

47. W każdej okoliczności mówmy: Deo gratias, a zrobi nam się słodko i miło i żadne narzekanie przystępu do nas nie będzie miało. (LMM 1)

48. Bóg miłosierdzie swe i Opatrzność okaże tam, gdzie spotka serce czułe i miłosierne dla otoczenia i bliźnich. (MR)

49. Bóg wszystkim kieruje – trzeba wszystko, co daje, przyjmować z poddaniem się z miłością i ufnością. (LZS)

50. Nie pożeraj tak łapczywie książek, bo przecież z tego mały jest pożytek, jak się łyka tylko; trzeba przetrawić każde zdanie, żeby nam w krew weszło i w czynach się okazało. (LZS)

Z "Różą na każdy dzień", Częstochowa